Ask.fm

Jeśli macie do mnie jakieś pytania możecie mi je zadać na moim profilu na Ask.fm ;)

sobota, 21 stycznia 2012

Rozdział 1.

Znacie to powiedzenie, że jeśli wszystko układa się dobrze to zapewne zaraz coś się zepsuje ?? Przekonałam się o tym nie raz.
Nazywam się Vanessa Jons i mam 16 lat. Moje dzieciństwo było naprawdę wspaniałe w porównaniu do tego co los przygotował dla mojej o 10 lat młodszej siostry, Rosie.. Kilka lat temu moi rodzice zaczęli mieć poważne problemy przez co moja mama wpadła w uzależnienie od alkoholu. Rodzina, znajomi i przyjaciele rodziców prosili ją żeby z tym skończyła i udała się na leczenie.. Ona twierdziła jednak że to tylko chwila słabości, przepraszała i przestawała pić.. na miesiąc.. Po miesiącu wszystko wracało. 1,5 roku temu mój tata miał już dość i dał jej wybór- albo rodzina albo alkohol.. Jeśli jej zależało na nas miała udać sie na terapię. Wybrała rodzinę.. teoretycznie. Po 2 tygodniach wyszło na jaw, że ona wcale się nie leczy.. Tata stwierdził że wybrała alkohol więc wyprowadził się z domu zabierając mnie i Rosie. Zdecydował się od razu na rozwód. Bolało mnie to, że nie zależało jej na nas i boli mnie to do dziś. Mam z nią teraz mały kontakt.. Sama staram się jej unikać i widzę się z nią tylko kiedy muszę.. Nie potrafię wybaczyć jej tego co zrobiła. Tego jak zniszczyła naszą rodzinę i dzieciństwo mojej siostrzyczki. Brakuje mi jej czasami, ale przywykłam już do tego.
Z moją siostrą nie miałam wspaniałego kontaktu. Jak to w każdym rodzeństwie ciągle się kłóciłyśmy.. Mimo wszystko Rosie mogła na mnie liczyć w każdej sprawie.
Tata zmienił teraz prace i zarabia całkiem nieźle mimo że często go nie ma :( .Po rozwodzie moje kontakty z tatą się polepszyły.. Zawsze były dobre, ale teraz są jeszcze lepsze. Kiedyś często denerwował się na mnie że czegoś nie zrobiłam itp. Teraz byłam bardziej pomocna i bardzo wspierałam go w tych trudnych dla niego chwilach mimo że sama potrzebowałam wsparcia i ojciec wiedział o tym..
To wsparcie otrzymywałam od osób które jako jedyne z moich znajomych znały prawdę i wiedziały wszystko. Były to moje przyjaciółki Ashley i Jess oraz mój chłopak Damian. Ashley znałam prawie od urodzenia i była dla mnie jak siostra. Nasi rodzice sie przyjaźnili i sami traktowali nas jak siostry. Jest moją najlepszą przyjaciółką i nie wiem co bym bez niej zrobiła. Jess znam od 4 lat, ale jest naprawdę wspaniała. Mimo tego co o niej mówią jest godna zaufania. Kocham ją jak siostrę pomijając fakt, że ciągle się o coś kłócimy. Każda z nas ma zawsze inne zdanie w sprawie co wywołuje sprzeczkę.. Na szczęście szybko dochodzimy do porozumienia i nie kończy się to wielką awanturą.. No i jest jeszcze Damian.. Jest to mój pierwszy chłopak. Bardzo mi na nim zależy. Jess i Ash nie lubiły go do czasu kiedy pokazał jak mu zależy na mnie i wspierał mnie zawsze.. Był wspaniały. To dzięki tej trójce czułam, że żyłam. Wszystko zaczynało się już układać.. no ale wtedy coś zepsuć się musi..

#Ashley
Vanessa była moją najlepszą przyjaciółką, ale zawsze nazywałyśmy się siostrami i tak się też zachowywałyśmy. Van zawsze była uznawana ze szkolną piękność, ale ona tak nigdy nie twierdziła.. Każdy chłopak zawsze się w niej kochał, ale ona na to tez nie zwracała uwagi. Dla niej liczyła się miłość i ten jeden jedyny.. Nie rozumiałam dlaczego jest z Damianem.. nie lubiłam go. Nie pasowali do siebie i mimo że Van zawsze powtarzała że go kocha ja wiedziałam że tak nie jest. Nessa była zawsze wesoła i uśmiechnięta. Kochała żarty i była bardzo miła, ale czasami lubiła pokazać swoją drugą stronę i wtedy wredność i złość aż biły od niej. Kochała śpiewać, ale sądziła że ma beznadziejny głos (co prawdą nie było). Jej sposób na pozbycie się problemów albo raczej zapomnienie o nich to taniec.. Kocha to i jest w tym świetna.. Doprowadziło ją to do tego że zdobyła wiele pucharów i mistrzostwo świata.. Jestem dumna że mam taką przyjaciółkę jak Vanessa..
Wszystko zaczęło się już u niej układać, ale niestety zawsze coś się musiało zepsuć..
******************************************************************************
No i dodałam pierwszy rozdział.. wiem że jest nudny, ale chciałam najpierw opowiedzieć Wam coś na temat   głównej bohaterki.. Obiecuję że już w 2 rozdziale zacznie się coś dziać.. A nasi chłopcy pojawią się dopiero w 3 rozdziale lub pod koniec 2 ;) mam nadzieje że ktoś to przeczyta i zostawi chociaż jeden komentarz :*

3 komentarze:

  1. Fajny rozdział ; ))

    czekam na drugi ; ) ;*

    Emilie ;* <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Super się zaczyna, czekam na następny rozdział :D

    OdpowiedzUsuń
  3. super rozdział ;d .. ładnie piszesz.

    OdpowiedzUsuń